W kuchni lubię przede wszystkim proste dania, które mogę
podać w niekonwencjonalny sposób. Jestem zdania, że trochę szaleństwa jeszcze
nikomu nie zaszkodziło. Postanowiliśmy z moim partnerem wykorzystać piękno
kokosa, który wręcz krzyczał do nas ze sklepowej półki. Miała być zdrowa
sałatka, a wyszło… jak zwykle – kalorycznie.
Składniki:
- 1 banan
- 2 kiwi
- 1 jabłko
- 1 mleczna czekolada
- Śmietanka 30%
- Kokos
Przygotowanie:
- Owoce pokrój na drobne kawałeczki.
- W kąpieli wodnej rozpuść czekoladę z niewielką ilością śmietanki. Należy pamiętać o tym, że pominięcie kąpieli wodnej grozi przypaleniem czekolady i sprawieniem, iż będzie gorzka.
- We wcześniej otwartym kokosie układamy owoce i polewamy dużą, ale to naprawdę dużą ilością czekolady!
Mówiłam.. Miało być zdrowo, jednak czekolada zdominowała
nasz wieczór. Smacznego!
Cudo ! Może kaloryczna ale zawsze sałatka czyli zdrowo ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście! Wychodzę z takiego samego założenia
UsuńTakie cudo jest warte grzechu :)
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań :))
UsuńAle, jeśli dać gorzką czekoladę to wtedy będzie zdrowo. Gorzka czekolada jest przecież bardzo zdrowa (oczywiście jeśli nie jemy jej na kilogramy).
OdpowiedzUsuńTeż o tym myślałam, ale skoro i tak dodawaliśmy śmietankę 30% to nie było sensu żałować sobie na czekoladzie..
UsuńSama bym się skusiła na taką bombę kaloryczną :D
OdpowiedzUsuńKocham kokos.....co tam kalorie...;-)
OdpowiedzUsuń